W okresie Wielkiego Tygodnia gazety, telewizja, radio, wszyscy wracają do tematu Jerozolimy i wydarzeń sprzed 2 tys. lat. Budujemy klimat Wielkanocy. Ci, którzy już tam byli wspominają, zapewne z sympatią, wizytę w najświętszych miejscach. Inni planują wyjazd. Niech te wszystkie słowa i obrazy najbliższych dni będą zachętą. Do Izraela naprawdę warto pojechać (zobacz też: Izrael, pierwsze wrażenie). Piękne miejsce. Ważne miejsce. Dla niektórych, może okazać się trudne w odbiorze. Tym bardziej warto się z tym zmierzyć. Spotkamy tu nie tylko podniosłą religijnie atmosferę, ale też relacje z zagmatwanej historii stosunków trzech religii. Przed chrześcijaninem stanie wyzwanie. Wołanie historii o prawdę. Prześladowania Żydów, zbrodnie wypraw krzyżowych… Rachunek sumienia.
W porze Świąt, szczególnie, gdy jednocześnie Wielkanoc obchodzą katolicy i prawosławni, Jerozolima jest całkowicie wypełniona pielgrzymami. Dominują ortodoksi. Ruch pielgrzymkowy w Ziemi Świętej, to w dużej mierze grupy z Rosji, Ukrainy i Grecji. W niektórych miejscach mogą czuć się niemal jak u siebie. Ci, którzy byli w Jerozolimie na pewno pamiętają greckiego mnicha słusznej postury, surowo dyrygującego ruchem przed wejściem do grobu Jezusa. Podobnie w Grocie Narodzenia w Betlejem. Nieraz udawało mi się wyprosić grupie, na przykład dłuższy pobyt, dzięki znajomości z ormiańskim mnichem (przydaje się znajomość rosyjskiego).
Planującym wyjazd, szczególnie tym, którzy chcą na spokojnie zwiedzić Jerozolimę, nie polecam okresu Świąt. Wtedy zawsze jest bardzo tłoczno, czasami wręcz nie ma możliwości dotarcia do najbardziej obleganych miejsc. Najluźniej jest w czasie niepokojów. Latem 2006 roku, w czasie wojny Izraela z Libanem zwiedzaliśmy Jerozolimę w komfortowy sposób.
Tak czy inaczej, wizytę w mieście najlepiej rozpocząć od Wzgórza Oliwnego. Rozpościera się stąd wspaniały widok na starożytną Jerozolimę. W samym centrum wizytówka miasta, czyli Kopuła Skały, meczet przykryty złotym dachem. Wybudowano go w VII wieku na skale Moria, na której Abraham miał składać w ofierze swego syna Izaaka. Muzułmanie wierzą, że z tego właśnie miejsca prorok Mahomet został wzięty do nieba. Tuż obok meczetu jest Ściana Płaczu i początek Drogi Krzyżowej, którą dojdziemy do Bazyliki Grobu. Wszystkie to w jednym miejscu. Stąd taka waga Jerozolimy, dlatego mówimy o niej, że to święte miasto trzech religii.
Stojąc na stoku Wzgórza Oliwnego podziwiamy widoki, sycimy się nimi, zapamiętujemy, aby zachować jak najdłużej. Robimy zdjęcia. Analizujemy topografię miasta. Miedzy miejscem, w którym się znajdujemy, a murami Jerozolimy rozciąga się Dolina Jozafata. To tu, pojawi się Mesjasz i będzie budził zmarłych do życia wiecznego. Dlatego, znajdujący się na zboczu tej doliny cmentarz żydowski jest jednym z najdroższych miejsc na świecie. Pochówek jednej osoby kosztuje od miliona. do półtorej miliona dolarów!
Za doliną, po lewej stronie, wznosi się Wzgórze Syjon. Znajduje się tam Wieczernik, kościół Zaśnięcia Najświętszej Marii Panny oraz symboliczny grobowiec króla Dawida, znanego wszystkim ze zwycięskiej walki z Goliatem. Komuś, kto jest tu pierwszy raz, aż trudno uwierzyć, że wszędzie jest tak blisko. Świątynia obok świątyni, kościół obok synagogi, synagoga obok meczetu. Na tak małej przestrzeni działy się najważniejsze biblijne wydarzenia. Od Abrahama do Jezusa. Dzieje się do dziś. Trudna, wymagająca refleksji historia.
Zobacz też artykuł o Betlejem.
Wesołych Świąt!
~Katarzyna
Panie Krzysztofie Pana blog jest wspaniały, jakis czas trafiłam na niego zupelnie przypadkiem i od tej pory zaglądam na niego regularnie. Rzeczywiście Jerozolima i cała Ziemia Święta robi na człowieku ogromne wrażenie. Życzę każdemu aby mógł choć raz tam pojechać. Ja z całego serca tam wrócić. Pozdrawiam serdecznie.
~marta
Ja natomiast szukalam informacji o Wielkanocy w Jerozolimie i znalazlam:)Jestem zachwycona Panskim postem,tym z jaka pasja pisze Pan o tym cudownym miejscu.Powrocily wspomnienia z Ziemi Switetej-cudowne wspomnienia.Dziekuje i zycze Wesolych Swiat!