Kto jest najbardziej znanym archeologiem i podróżnikiem?
Polscy archeolodzy zlecili badania opinii publicznej. O wynikach pisze dziś „Gazeta Wyborcza”. To ciekawy i zabawny artykuł.
Pierwszą trójkę wśród archeologów stanowią:
- Indiana Jones, 62 proc. – Fantastyczny wynik! Po nim długo, długo nic.
- Pan Samochodzik, 24 proc.
- Lara Croft, 21 proc.
Na twórcę polskiej szkoły archeologicznej, prof. Kazimierza Michałowskiego wskazało 12 proc. badanych. Dalsze miejsca zajmują Heinrich Schliemann, odkrywca Troi (11 proc.) i Howard Carter,odkrywca grobowca Tutenchamona (9 proc.).
Zdaniem Polaków najwybitniejszym podróżnikiem jest Tony Halik – uzyskał 53 proc. głosów. Na drugim miejscu jest Wojciech Cejrowski (46 proc.), a dalej: Martyna Wojciechowska (30 proc.) i Marek Kamiński (27 proc.). Beata Pawlikowska dostała 12 proc., a Jarosław Kret6 – cieszy, że Jaś Mela więcej (8 proc.).
Ranking jak ranking. Nie warto by o nim wspominać gdyby nie był tak zabawny.
Zwycięzcom oczywiście gratulujemy!
PS.
Co też ludziom w głowie siedzi? Indiana Jones i Lara Croft archeologami! Piękne.
Naukowcy pokazali też respondentom fotografie Palmyry. To fantastyczne zabytki leżące w dzisiejszej Syrii.Polacy kopią tam od pół wieku. Miejsce to rozpoznało… 3 proc. badanych! Aż 41proc. wskazywało na Grecję, a 30 proc. na Egipt.
Byłem w Palmyrze nieco ponad rok temu. Piękne miejsce. Polecam. Zresztą jak całą Syrię. Blisko, a egzotycznie.
~GeoGrzes
Pan Samochodzik powinien być wyżej w rankingu :)) Ileż on się zjeździł świata :)) // http://www.GeoGrzes.blog.onet.pl PS. dodaję Pana bloga u mnie do linkowni, lubię tu zaglądać, chociaż nie mam na to dużo czasu. Pozdrawiam
~Kate
Odkryłam Pana blog niedawno czyta się wspaniale a jeszcze cźęsto mam podobne lub takie same odczucia.podobnie sie czuje wracając do Polski z krótkich 2-3 dniowych podróży do stolic krajów europy jeśt ok ale miło znależć się na Okęciu:) co do odczuć egzystencjalnych rzadko w codziennym zabieganiu myślimy o biedzie i życiu innych może w okolicy swiąt jest inaćzej kiedy są akcje dzielenia sie z innymi,tak rzadko zdarza sie dziękować Bogu za to co mamy.Mam teraz dużó czasu więc z przyjemnośćią oddaję się lekturze Pana bloga
~Krzysztof Matys
Dzięki za miłe słowo :)Pozdrawiam serdecznie
~Kate
Odkryłam Pana blog niedawno czyta się wspaniale a jeszcze cźęsto mam podobne lub takie same odczucia.podobnie sie czuje wracając do Polski z krótkich 2-3 dniowych podróży do stolic krajów europy jeśt ok ale miło znależć się na Okęciu:) co do odczuć egzystencjalnych rzadko w codziennym zabieganiu myślimy o biedzie i życiu innych może w okolicy swiąt jest inaćzej kiedy są akcje dzielenia sie z innymi,tak rzadko zdarza sie dziękować Bogu za to co mamy.Mam teraz dużó czasu więc z przyjemnośćią oddaję się lekturze Pana bloga