W rankingu Best in Travel opiniotwórcze wydawnictwo Lonely Planet opisało 10 państw, które warto odwiedzić w 2016 roku. W tej dziesiątce są tylko dwa państwa europejskie: Polska i Łotwa. Poza tym m.in. tak egzotyczne miejsce jak Republika Paulu. Ale są też Japonia, USA i Australia. Więcej informacji o tym rankingu znajduje się tu: Best in Travel 2016.
Znaleźliśmy się zatem w bardzo ciekawym gronie. I dobrze! Czas na polską turystykę przyjazdową. Ranking ten na pewno zainspiruje wielu turystów.
Na Podlasiu mamy szczególny powód do radości. Wśród miejsc wartych odwiedzenia wymieniona została Białowieża. Ze względu na pierwotną puszczę i żubry. Wspomniane są też rysie i wilki oraz… „słynna polska wódka Żubrówka”.
Lonely Planet zachęca także do odwiedzenia Wrocławia (Europejska Stolica Kultury), Wieliczki i Krakowa (wspomniane są Światowe Dni Młodzieży), Łodzi oraz Szczecina.
Dobrze, że ranking choć trochę wychodzi poza utarte schematy. Oczywiście jest też klasyka, czyli Kraków, bo trudno go pominąć, szczególnie kiedy zdobywa kolejne tytuły najlepszego turystycznego miasta Europy. Więcej na ten temat: Kraków best European city trip.
Ale wydawnictwo postawiło też na mniej popularne miejsca. Zauważona została m.in. Łódź, ze względu na zabytkową dziewiętnastowieczną architekturę. Z nazwy pojawia się też ulica Piotrkowska. Zaskoczeniem może być fakt, iż Lonely Planet wymienia pola golfowe nieopodal Szczecina (Binowo Park). Bo to, że pojawił się sam Szczecin jest już mniejszą niespodzianką. W ciągu ostatniego roku miasto zyskało piękną promocję dzięki nowemu budynkowi Filharmonii Szczecińskiej. Śmiała forma architektoniczna zachwyciła wielu znawców i zaowocowała nagrodą dla najpiękniejszego budynku Europy 2015 roku! Swoją drogą, to dobry przykład dla władz lokalnych z innych regionów Polski. W Białymstoku wydano duże pieniądze na budowę opery, a budynek architektonicznie jest zupełnie przeciętny. Z tego punktu widzenia miasto zmarnowało nadarzającą się okazję.
A wracając do Białowieży. Po raz kolejny przypomina o swoim znaczeniu. W zestawieniu Lonely Planet cała Polska Wschodnia, wielki region na wschód od Wisły reprezentowany jest tylko przez Białowieżę! Można powiedzieć, że dobre i to, ale z drugiej strony, chyba za mało robimy, żeby pokazać światu pozostałe atrakcje ściany wschodniej. A przecież jest ich sporo. I to na europejską skalę. Więcej o tym w artykule: Polska Wschodnia.
U nas w kraju chyba wszyscy kojarzymy Białowieżę. Od razu przychodzą na myśl żubry i jedyny w Europie pierwotny las nizinny. Znamy ją z wycieczek szkolnych, weekendowych wypadów oraz często organizowanych tam konferencji i szkoleń. Piękne miejsce! W czerwcu zeszłego roku pojawiła się nowa atrakcja: możliwość bezwizowego przekroczenia granicy z Białorusią. Więcej o tym tu: Na Białoruś bez wiz.
Zobacz też: Chińczycy na Podlasiu.
~UJasiaiMałgosi
Teraz Puszcza jest już znana na całym świecie, dzięki aferze z wycinaniem drzew. Przynajmniej każdy w Polsce tez o niej usłyszy, bo trzeba przyznać że Puszcza to miejsce wycieczek szkolnych, ale mało polaków przyjeżdża tu na wakacje. A przecież miejsce jest tak cudowne…;(
~Krzysztof Matys
Puszcza Białowieska ma duży turystyczny potencjał. Ciągle jeszcze wykorzystany w niewielkim stopniu. Dobrze by było rozszerzyć ofertę na cały region, wyjść poza samą miejscowość Białowieża. Sporo jeszcze jest do zrobienia.