Blog Krzysztofa Matysa

Podróże i coś więcej.

Turystyczna Litwa

Właśnie wróciłem z trzydniowego wypadu na Litwę. Bardziej wyjazd służbowy niż wycieczka. Oglądaliśmy hotele i restauracje. W ciągu ostatnich kilku lat, na Litwie, wybudowano ich sporo. Mają  dobry standard. Świetne ośrodki na szkolenia, konferencje i imprezy integracyjne. Pięknie położone, nad jeziorami, wśród zalesionych wzgórz.

Wielu Polaków zna Wilno i Druskienniki. Wycieczki zajeżdżają też do Trok, ale w większości tylko po to, żeby zwiedzić zamek i zjeść obiad w karaimskiej restauracji. A tymczasem Troki to turystyczna skarbnica z doskonałą infrastrukturą. Można zatrzymać się tu na dłużej.

„Niepoznane Troki” – taki tytuł ma folder, który otrzymałem od bardzo miłych Polaków, zajmujących się promocją regionu. Z właściwym sobie urokiem kresowej polszczyzny publikacja ta próbuje przybliżyć atrakcje Trok.

Miasteczko fantastycznie położone, na przesmyku między jeziorami, wśród sosnowych lasów, blisko Wilna. Ma przyciągające turystów zabytki: jedyny w tej części świata, położony na wyspie gotycki zamek obronny i liczący sobie 600 lat kościół, ufundowany na początku XV wieku przez księcia Witolda. Ma oryginalną tradycję i kulturę: społeczność karaimów i tatarów. No i do tego ma gdzie przyjmować gości.

Widziałem kilka ośrodków. Położone w lesie, nad jeziorami. Standard 3 – 4*. Sauny, baseny, masaże, sale konferencyjne…. A w samych Trokach, hotel z aquaparkiem i dużym SPA, gabinetami odnowy biologicznej, klubem sportowym, kręgielnią… No i z salą konferencyjną na 1,5 tys. osób. Widać zainwestowane pieniądze. Widać energię i wizję rozwoju turystyki.

Jeśli szukacie pięknego miejsca na udaną wyjazdową imprezę, to polecam Troki!

 

Widok z restauracji na zamek w Trokach.

Poprzednie

„Moje Indie”

Następne

Troki, atrakcje i zabytki

Komentarz: 1

  1. w dniach 31.08-2.09.2013 przebywałem na Liwie i przez dwa dni zwiedzałem Wilno i Troki. Wilno zrobiło na mnie duże wrażenie. Prawie 100% zabytków to budowle po dawnych mieszkańcach – rodach szlacheckich Polakach. Wspaniałe kościoły pałace i inne zabytkowe budowle, które zostały przez władze obecnej Litwy ukryte, że były założone przez Polaków -nie wiem czemu nie mówią prawdę, czyżby wstydzili się tego , że Litwa i Polska tokiedyś byliśmy potęgą i teraz też moglibyśmy działać razem , nie koniecznie pod przywództwem Polski.
    Jesteśmy zdani na siebie i 3 mln obywateli Litwy , którzy prawie wszyscy mówią po polsku mogą pomóc naszym narodom odgrywać większą rolę w Europie , a nie walczyć i nic nie znaczące sprawy. Kto jest chamem , a panem , to nie świadczy narodowość i pozycja społeczna , a sposób życia i zachowania.
    Pozdrawiam Litwinów i Polaków , którym wspólna sprawa jest najważniejsza , a nie unikanie przez Części Litwinów , że Polska i polski język jest im obcy. Wszystkich , których przez te dwa dni spotkałem mówili po polsku
    pozdrawiam
    Polak, który nie ma żadnych powiązań z Litwą

Dodaj komentarz

Działa na WordPress & Szablon autorstwa Anders Norén