Blog Krzysztofa Matysa

Podróże i coś więcej.

Super majówka!

Jak media długie i szerokie, od kilku dni przewija się pięknie brzmiące zdanie: „Wystarczy wziąć 3 dni urlopu i mamy 9 dni wolnego”. Prawda. Tylko korzystać!

Szkoda, że myślimy o tym tak późno. Od dwóch tygodni widać wzmożone zainteresowanie turystów. Tyle, że często wchodzą do biura i wychodzą. Pytają o ofertę na długi weekend. Liczą na super oferty typu last minute. Już nam się nawet nie chce odpowiadać. Majówka cieszy się takim zainteresowaniem, że trzeba było o to pytać kilka miesięcy wcześniej!

Plaża w Egipcie

  To taka pora roku, że nie da się pojechać gdziekolwiek. Decyduje pogoda. Te osoby, które myślą o wypoczynku na plaży, w cieple i słoneczku, mają do dyspozycji przede wszystkim Egipt. Dlatego na tym kierunku oferta jest bardzo mocno przebrana i nie ma co liczyć na okazyjne oferty! Da się znaleźć wolne miejsca, ale już tylko na dwutygodniowy pobyt.

Atrakcyjnym, turystycznym produktem są kilkudniowe wypady do europejskich stolic. Paryż, Rzym, Madryt… Tyle, że w tym terminie, taka impreza kosztuje ponad 2 tys. zł. Oczywiście ze względu na spory koszt przelotów. To cena podstawowa, do tego trzeba doliczyć wydatki na miejscu, dopłaty do zwiedzania, do kolacji, itd. Wyjdzie sporo więcej niż za tydzień pobytu w Egipcie.

Chętnie wybieramy ciepłe i słoneczne kierunki, np. Bałkany

Sezon na wycieczki autokarowe dopiero startuje. I co ciekawe, mimo tak dogodnego terminu, nie wszystkie imprezy dochodzą do skutku. Słabsi organizatorzy, którym nie udało się zebrać minimalnej ilości uczestników, odwołują imprezy. Chętni pojawiają się dopiero teraz, na tydzień przed majówką. To za późno. Organizator, który nie miał wystarczającej ilości chętnych, już zwolnił autokar i hotele.

Wszystko to skutkuje takim efektem, że na kilka dni przed majówką, jest przewaga popytu nad podażą. No cóż, dzięki temu będzie jak co roku. Dużo mówienia o długim weekendzie i o atrakcyjnych wycieczkach, a i tak ogromna większość Polaków zostanie w domu. Z atrakcji będzie grill i telewizja.

Zamek w Trokach na Litwie

W naszym regionie, na Podlasiu, najłatwiej o kilkudniową wycieczkę na Litwę. Blisko (z Białegostoku do Druskiennik tylko 200 km, do Wilna 300) i ciekawie. Hotele z dobrą infrastrukturą (Aquaparki, SPA), oryginalna kuchnia i kawał historii Polski. Znaczenie ma też atrakcyjna cena. Koszt 3-dniowej wycieczki (w cenę wliczone wszystkie świadczenia, dużo atrakcji!) to tylko 550 zł. Przykładowy program tu litwa-wycieczki

Życzę udanego wypoczynku!

Poprzednie

Rezydent to nie hiena

Następne

Chiny, Tybet i Białoruś

Komentarzy: 9

  1. ~Mała_mi

    Z przyjemnością czytam Pana bloga, niestety moje obserwacje jako sprzedawcy są dokładnie takie same. Majówka za nami, zaczynają się pytania o szanse na lasty w lipcu na konkretną ofertę. Toż to jak wróżenie z fusów, ręce opadają. I potem się zacznie wyczekiwanie, że cena spadnie jeszcze o 100 zł, kiedy w hotelu zostaje ostatni pokój. Kiedy rzetelnie odpowiadam, że trudno określić, wychodzę na niekompetentną. Znów nigdzie nie pojadą, bo wylot będzie z drugiego końca Polski, albo to, co zostanie nie będzie warte kupna… ech 🙁

    • ~Laki

      Po prostu ludzie nie wiedzą czego chcą i co zamierzają zrobić. Wbrew pozorom urlop czy majówka muszą być zaplanowane. Niestety po przyjeździe odpoczywający dopiero zastanawiają się co mają robić i zaczynają mieć pretensje do wszystkich. Nawet pogoda jest winna bo albo jest za gorąco albo za zimno. Czy to za granicą czy w Polsce występują różnice w stanach pogody podczas różnych pór roku. W Egipcie będzie to np szybsze nadejście nocy oraz upalne dni ale zimniejsze noce. W Polsce przyjazd nad otwarty Bałtyk obecnie to masakra mimo ładnej pogody. Przykładem obrazującym różnice jest Hel na którym od strony otwartego morza wieje ostro w lecie podczas gdy od strony zatoki mnóstwo desek z żaglami a człowiek na człowieku. Zatoka Gdańska jest zaciszna i świetna do zwiedzania od strony lądu. Niestety większość ludzi nie chce sobie zadać trudu i poszukać informacji na necie o miejscu w którym ma odpoczywać i miejscowych warunkach. Co więcej mając znajomych kontaktują się z nimi dopiero po powrocie do domu mimo że mogli zasięgnąć języka. Oczywiście winni muszą się znaleźć a będzie to hotel, biuro, pogoda, ale nie sami zainteresowani.

      • A po co gdzieś jeździć?lepiej mieć raj w domu:)po co tracić kasę czas ryzykować dla zdjęć szpanu kompleksów=jak z prostytucją jest i z turystyką =jedni płacą inni mają za darmo (autostop squaty couchsurfing) po co płacić biurom podróży program ustala sie dla ich zysku nie wygody klienta hotelom gdzie cię okradną nakarmią odpadkami, nie wyśpisz się, albo jak polacy przepić cały pobyt w przy basenie kapiąc się w brudnej wodzie z innymiwolę kąpąć się w domu:)nad większością mórz(też ciepłych i tropikalnych)ludzie wolą hotelowe baseny z czystą woda a nie brud w nieznanych miejscach unikniesz też chorób wysypek zatruć pasożytow są bezpieczniejsze nie ma różnych jadowitych stworzeń meduz itp itd.a najgorsi są ludzie którym wydaje się że upijając się przy hotelowych basenach zwiedzają świat:)

      • Białowieża jest wyjątkowa w Europie może być bardziej popularna niż Zakopane bo wiele miejsc na świecie ma wyższe góry większe jeziora cieplejsze morza i atrakcyjniejsze plaże i zabytki dlatego w Polsce lepiej nastawic się na turyste niemasowego który doceni wyjatkowosc w Europie np., Bialowiezy (ostatnie 50 km2 lasu naturalnego z ostoja żubra) splywy kajakowe np. Biebrza czy Narwia (polska Amazonka jedne z ostatnich nieuregulowanych rzek) itp,. bo inne kraje maja starsze zabytki lepsze morza wyższe góry itp.NA MAZURACH SEZON TRWA TYLKO KILKA LETNICH DNI W BIAŁOWIEŻY CAŁY ROK BEZ WZGLĘDU NA POGODĘ DLATEGO MASOWA TURYSTYKA NIE JEST TAK DOCHODOWA JAK EKOTURYSTYKAMasowa Turystyka upadla w POLSCE kiedy okazało się ze taniej można spedzic czas np. nad ciepłym mozem we Włoszech z gwarancja słonecznej pogodyDzis troche wypromowali np. Mazury – Augustów ekolodzy i RospudaNa Mazurach albo np. Augustowie można może wypic piwo / rejs statkim zaglowka/ dla bogatszych narty wodne – wszystko tylko w kilka slonecznych dni w roku natomiast w Białowieży – prawdziwej stolicy turystycznej POLSKI atrakcji jest na kilka dni i nie tylko kiedy świeci słońce w lecie, W ZIMIE, JESIENIA WIOSNĄ GDY PADA DESZCZ SNIEG ITP. ze względu na przyrodę (zwiedzanie rezerwatu ścisłego z przewodnikiem, pokazowe zagrody zwierząt, kilka szlaków turystycznych pieszych rowerowych, muzeum Parku Narodowego, wycieczka na Białoruś, obok zalew Siemianówka, zabytki kultury, przejazd kolejka wąskotorową, – wszystko na co najmniej kilka dni o każdej porze roku bez względu na pogodę a nie przestrzały model masowej turystyki przynosi to tez więcej zysku głosujacy przeciw POszerzeniu Parku POwinni oddać stracone 70 mln zł! A GDYBY BURMISTRZ ZakoPOnego POstanowił urządzić kamieniołomy w górach przecież dużo kamieni POtrzeba np.na budowę dróg i w krótkim czasie można wszystko zniszczyć ale zarobić?W Białowieży SEZON NIE TRWA TYLKO 1 -3 MIESIACE ZIMA JAK DLA NARCIARZY W GÓRACH ALBO 1-3 MIESIACE GDY JEST CIEPŁO (MORZE, JEZIORA) ALE WE WSZYSTKIE 12 MIESIECYwłaśnie dziś ok 200 000 turystów rocznie tłoczy się w samej Białowieży a byłoby lepiej by równomiernie rozłożyć ruch i korzyści z turystów tez na okoliczne miejscowości i tereny po poszerzeniu parkuzamiast bajek o lotnisku dla turystów należy uruchomić szybkie połączenie kolejowe Warszawa – Białystok – Bielsk Podlaski – Hajnówka _ Białowieża o znaczeniu turystycznym i regionalnym pasażerskim (maksymalny czas przejazdu 2 godziny) i Warszawa – Siedlce- Białowieżą 200 000 turystow chetnie z niej skorzysta a nie 4 pasażerów jak np. z lotniska http://miasta.gazeta.pl/zielonagora/1,35161,6223110,Tylko_urzednicy_lataja_z_portu_w_Babimoscie.htmlLAS TO NIE PLANTACJA DESEK= ZRÓDŁO PAPIERU =bez starych i przewróconych drzew, dajacych schronienie zwierzętom monokulturowe sadzone w rządkach jak zboże świerkowe lub sosnowe plantacje wyjaławiają glebę, są podatne na szkodniki i pożaryPóki las będzie służył głównie produkcji drewna, mało bedzie prawdziwych naturalnych lasów-głównie liściastych, podmokłych z lesnymi rzeczkami – do zobaczenia tylko na terenie Parku Narodowego w Białowieży. Taki prawdziwy las nie jest podatny na szkodniki czy pożary – np. owady – szkodniki zjadaja ptaki których nie ma w lesie „gospodarczym” plantacji desek bo nie maja np. miejsca na gniazda w dziuplach starych drzewNP. http://www.puszcza-bialowieska.bo.pl

  2. ~Jagna

    Chyba utrwalił się stereotyp, że najlepszy krótki wyjazd jest spontaniczny. Tymczasem jest odwrotnie: w czasie rocznego wyjazdu mogę kilka dni „zmarnować”, jak mam do wyboru tańszy lub droższy samolot. Krótki wyjazd trzeba dograć wcześniej. Dlaczego turyści popełniają ten błąd? Może w ostatniej chwili dostają urlop? A może dlatego, że podróżuje się trzy razy: planując, jadąc i wspominając? Może istnieje obawa przed za długim pierwszym podróżowaniem: że znudzi mi się, zanim fizycznie odwiedzę moje miejsce? W przyszłym roku można znów planować majowe wakacje 🙂

  3. ~oszukany

    najlepiej zarezerwujcie w Ecco Holiday które odwoła wam wakacje na 2 dni przed wylotem z powodu braku zainteresowania 🙁

  4. ~Krakus

    Pogoda wspaniala po co Grecja czy Chorwacja.Prawie 30 stopni nad Raba ale jak chcesz znalesc miejsce na majowke polecam http://www.airportsbase.comTutaj znajdiesz linkii do tysiecy miejsc na globie od Alaski po New Zealand.Toskania,Sardynia czy Thuryngia i tak dalej.

  5. ~kierunek Polska

    niestety ale klimat jest w POlsce bardzo zimny ostatnio mimo ze sie nas straszy ociepleniem 🙂 Gdyby było inaczej a pamietam bardzo upalną wiosne i lata to by nikt nie muslał o zagranicznych wycieczkach!!Bo Polska jest wyjatkowo piekna!!

  6. ~markiss

    następna taka majówka w 2018. kto ni wyjechał ten dał ciała

Skomentuj ~Krakus Anuluj pisanie odpowiedzi

Działa na WordPress & Szablon autorstwa Anders Norén