Blog Krzysztofa Matysa

Podróże i coś więcej.

Wizy do Egiptu

Branżę turystyczną obiegła informacja, że Kair wprowadza utrudnienia wizowe dla turystów indywidualnych. W tym przypadku trzeba będzie uzyskać wizę jeszcze przed wylotem, w jednej z ambasad. Rozporządzenie to wchodzi w życie z dniem 15 maja. Zmiany nie dotkną klientów biur podróży. Turyści na wycieczkach zorganizowanych szybko i bez problemu otrzymają wizy na lotnisku, już po przylocie do Egiptu. W ten sposób, jednym ruchem, rząd w Kairze uciął wszelkie plany tanich linii lotniczych. Jeśli te myślały o uruchomieniu lotów np. do Hurghady, to teraz straciło to sens. Biura podróży żyjące z wycieczek do Egiptu zostały uratowane.

Sprzedawca pamiątek w Asuanie

Sprzedawca pamiątek w Asuanie

Wiosna w Egipcie?

Dokąd pojechać w marcu i kwietniu? Jeśli ktoś myśli o Wielkanocy pod palmami, to gdzie? Od lat odpowiedź jest ta sama. W tym okresie Egipt jest bezkonkurencyjny. Nigdzie indziej, za takie pieniądze, nie będziemy mieli tak ciepło. Korzystna jest relacja jakości do ceny. Jeśli się mądrze wybierze, to trafimy do całkiem dobrego hotelu, a już na pewno takiego, gdzie są porządne baseny i aquaparki. Za hotel o podobnej infrastrukturze w Grecji czy Hiszpanii trzeba zapłacić dużo więcej. Nie mówiąc już o pogodzie.

Dom w Luksorze

Dom w Luksorze

Trudno zastąpić Egipt. To najtańszy całoroczny kierunek. Niby jest jeszcze Tunezja, ale tam zimą i wczesną wiosną jest chłodno i deszczowo. Można próbować też Cypru, ale podobnie jak w Tunezji. Zresztą ceny mówią same za siebie. W marcu tego roku klienci mieli wybór zaskakująco tanich ofert, np. 7 dni w hotelu 3* z dwoma posiłkami na Cyprze za… 599 zł! Skąd ta cena? Po prostu, nie sprzedawało się i biura próbowały odzyskać chociaż część pieniędzy, oferując produkt poniżej kosztów. Będą musiały odrobić to w szczycie sezonu.

Oczywiście, są jeszcze Wyspy Kanaryjskie i Maroko, ale na upały nie możemy tam liczyć nie tylko w marcu czy kwietniu, ale nawet w maju.

Egipt oczywiście ma też swoje słabsze strony. Nie ma co ukrywać, że z jakość pracy obsługi hotelowej i poziom kulinarny wyraźnie różni się od tego, na który możemy liczyć np. w Hiszpanii. O tym więcej w artykule: Egipt po latach.

Na targu. Kobieta poi osłabionego gołębia

Na targu. Kobieta poi osłabionego gołębia

Fakt, że na polskim rynku nie ma kraju, którym można by zastąpić Egipt, przyczynił się do problemów w jakie wpadł sektor turystyki czarterowej po 2010 roku. Rewolucja i późniejsza polityczna destabilizacja w Egipcie wpłynęła na rażący spadek zainteresowania. Dopiero od niedawana Egipt zaczął odrabiać straty. W 2014 roku kraj faraonów odwiedziło 9,9 miliona zagranicznych turystów (400 tysięcy więcej niż w roku poprzednim).

Nie sposób porównać dzisiejszej turystyki do tej sprzed lat, kiedy to Hurghada była upragnionym celem polskiego turysty. Piętnaście lat temu dorabiałem do skromnego stypendium na Uniwersytecie Kairskim oprowadzając turystów. Hitem były rejsy po Nilu. Niektóre moje grupy liczyły ponad 60 osób! To była wielka masówka. Dziś coraz większe znaczenie zyskuje nowy kurort Marsa Alam. Traci Hurghada, Szarm i – niestety – wycieczki objazdowe. Szkoda, bo w tym jest wielka atrakcja kraju nad Nilem. Mam na myśli nie tylko standardowe obiekty, takie jak piramidy w Gizie, Luksor, Karnak i Abu Simbel, ale też znacznie mniej popularne, przepiękne oazy czy skryte na pustyni klasztory koptyjskie.

Wypożyczalnia rowerów

Wypożyczalnia rowerów

Chyba każdy zna typowe zdjęcia ilustrujące artykuły poświęcone egipskiej turystyce. Dlatego w tym poście zdecydowałem się na coś innego. Zamieszczam fotografie zrobione w bocznych uliczkach. Pokazują inny Egipt. Dla nas bardziej egzotyczny, a dla miejscowych zwykły, codzienny… Kiedyś biegałem tam z aparatem. Zajrzałem do archiwum, metryczka informuje, że zostały zrobione 12 lat temu.

Zobacz także: Oswajanie Egiptu


Poprzednie

Mikołaj Przewalski

Następne

Tunezja. Turystyka po zamachu

Komentarzy: 2

  1. ~izabela

    Mam pytanie jak dokladnie jest teraz z tymi wizami bo wybieram sie sama do Kairu na pare dni ?

  2. Wow, świetny artykuł, ja także piszę o wizach, ale niestety moja wiedza na ten temat pozostawia wiele do życzenia
    :<
    http://wizy.rybka.waw.pl/

Skomentuj ~dorkaJ Anuluj pisanie odpowiedzi

Działa na WordPress & Szablon autorstwa Anders Norén