Na jednym z portali przeczytałem, że aż 96 proc. mężczyzn byłoby szczęśliwych, gdyby kobiety opalały się topless. Taki wynik nie zaskakuje. Panom rzeczywiście musi się to podobać.
Przynajmniej do czasu. Być może nie wszyscy mi uwierzą, ale i tu możliwy jest przesyt. Kiedyś, pracując w Egipcie, przez kilka miesięcy mieszkałem w dobrym hotelu, wybieranym przez młodych ludzi bez dzieci. Mój pokój był na samym końcu obiektu. Gdziekolwiek bym szedł, czy do restauracji, czy do wyjścia z hotelu, musiałem przejść obok kilku basenów. Na każdym z dużo pań opalało się topless. Często w takim samym stroju pływały, grały w siatkówkę, a nawet szły do baru po drinka. Ile można? Po jakimś czasie przestaje się zwracać uwagę. Człowiek się przyzwyczaja i reaguje już tylko w wyjątkowych sytuacjach, na przykład, na mocno nieestetyczne widoki. Cóż, ta forma stroju kąpielowego nie jest dla każdego, a niektóre z pań zdają się o tym zapominać.
Ciekawsze jest, że aż 87 proc. kobiet chciałoby opalać się w ten sposób. Tak przynajmniej wynika z badań jakie przeprowadzić miała wyszukiwarka lotów Skyscanner. Jak podaje portal gazeta.pl, panie wybierają tę formę ponieważ chcą odpocząć od „krępujących ubrań”. Pytanie, co w tym przypadku oznacza przymiotnik „krępujący”. W sensie fizycznym (krępuje ruchy)? Czy w znaczeniu obyczajowym (krępuje pewne formy zachowania)? A może jeszcze w innym?
Zapewne jest tak, że odległość i luźniejsza atmosfera wakacji, sprzyja tego typu formie relaksu. Pewnie niejedna z kobiet, będąc gdzieś na plaży Hiszpanii, Grecji czy Egiptu, pierwszy raz w życiu zdecydowała się na opalanie bez górnej części kostiumu, mimo, że wcześniej w ogóle nie przyszło jej to do głowy. Cóż, tak to już jest. Co nie uchodzi nad Bałtykiem, tam bywa prawie standardem. Taki urok ciepłych mórz.
Strój topless najbardziej akceptują Niemcy (99 proc. panów), najmniej Rosjanie (67 proc.).
A co na to przeciwnicy? Jak podaje skyscanner.pl, panowie sprzeciwiają się argumentując to „obrazą moralności”, „obawą o wywołanie raka skóry” oraz chęcią ochrony dzieci przed takim widokiem. Natomiast panie, które nie akceptują topless podawały m.in. następujące powody: „gapiący się mężczyźni” i „zachęta do podglądania”.
Nie wiem dlaczego, ale moim skromnym zdaniem, plaże z turystkami opalającymi się topless wyglądają jakoś bardziej wakacyjnie.
Zobacz także: Seks i turystyka.
~joka27
a moze niech faceci chodza bez slipek, czmu tylko my kobiety mamy sie obnazac, to dopiero byłoby wakacyjne
~s
Ponieważ chodzilibyśmy całkiem nago, kobiety miałyby jeszcze na sobie dolną część bikini, nieprawdaż?
~gość
Ooooo to ktos zmusza kobiety do „obnazania sie”? A to nowina.
~rob-rob
Jak widzę faceta z okularami nad czółkiem – to nie wiem dlaczego od razu kojarzę go z rowerem. Co to może być. Podobnie mam z facetami w łańcuchach na szyi i z sygnetami.
~ugh
„Cóż, ta forma> stroju kąpielowego nie jest dla każdego, a niektóre z pań> zdają się o tym zapominać. „- Jest dla kazdego kto ma na to ochote. A twoja facjata jest wyjsciowa? A jesli nie, to co zrobic, gdy bedzie sie zdawac ze o tym zapominasz?
~ms
Ja byłem w tym roku w Egipcie i na basenach przy hotelu były tablice z napisami na czerwono „No Topless”. Na plaży na brzegu morza takich zakazów nie było, ale tylko kilka niewiast zdecydowało sie opalać piersi
~go
krępujące w tym znaczeniu, to uciskające gdzieniegdzie. moim zdaniem, bardzo dobrze dać piersiom od czasu do czasu odpocząć od biustonosza. pozdrawiam
~Jola
Jak tak Cie stanik uwiera, że musisz dawać piersią odpocząć to może warto pomyśleć o zmianie stanika
~taka jedna
Dla mnie jako kobiety opalanie się topless jest zupełnie normalne, dlatego między innymi niechętnie jeżdżę nad polskie morze, zawsze jakaś zgorzkniała dewotka próbuje zabić za to wzrokiem:( Zwykle wakacje spędzam z moim mężczyzną w tropikach, jeśli chodzi o samo opalanie, zawsze opalam się tylko skąpych gatkach, jednak jeśli wybieram się do baru po drinka czy zwyczajnie chcę pospacerować sobie po plaży, zakładam cały kostium i zazwyczaj dodatkowo pareo, wydaje mi się, że bieganie po całym hotelu z biustem na wierzchu byłoby przesadą. Jeśli leżę sobie na leżaku i łapię promienie słońca, to chcę się ładnie i równo opalić, bez białych śladów, natomiast sama czułabym się niezręcznie eksponując wszędzie mój biust, dla mnie to taka sama reguła jak to, że nie założę nieodpowiedniego stroju np. do teatru czy do Kościoła. Czym innym jest prażenie się na słońcu, a czy innym świecenie nagimi piersiami w hotelowy barze.
~janusz
Masz racje w zupelnosci, zawsze powinno sie znalezc odpowiednio do okolicznosci. Mysle, ze piersi kobiety sa piekne, no moze z wyjatkami, ale nie nalezy do tego podchodzic od razu w sposob seksualny, chyba ze komus ZAWSZE sie z tym kojarzy. Jesli mezczyzni moga, to dlaczego kobiety nie? To w sumie tylko troche wiecej tkanki tluszczowej pod skora, chociaz dewoty mysla inaczej. Tak trzymaj.
~Bob Rozbieracz
Czy dzieci widząc nagie piersi kobiet mogą doznać porażenia wzroku?
~polak
w kazdym normalnym kraju toples nie robi wrazenia i nikomu nie przeszkadza a czy stara czy mloda co to kogo no tak tylko ze polska to nie jest normalny kraj wiec jak czytam takie komentaze to plakac sie chce
~freewoman
Dlaczego kobiety mają być dyskryminowane na plaży, gdziekolwiek?! są tak samo wolnymi ludźmi jak mężczyźni! skoro mężczyźni mogą chodzić bez koszulki (i pokazywać często brzydkie torsy, spasione brzuchy!na dodatek nie tylko na plaży, beee), to i kobiecie wolno czuć swobodę i chodzić bez stanika! Kobiece piersi są atrakcyjną częścią ciała, to czemu je ukrywać na plaży?! nie widzę najmniejszego powodu, by zakładać biustonosz i opalać się w paski! sama opalam się nago, nawet koło domu. A co do „opatrzenia się”, estetyki? Ciało się zmienia, każdy się starzeje. Ale to nie oznacza, że mamy się chować na plaży w ubrania, w krzaki! Człowiek ma prawo cieszyć się życiem i swobodą w każdym wieku! Każda płeć ma do tego takie samo prawo! Dlatego temat opalania się topless uważam za bezsensowny, bo kobiety już dawno powinny powyrzucać na plażach głupie biustonosze i uwolnić swoje piękne piersi!!!! Kobiety, bądźcie wolnymi ludźmi! żyjcie swobodnie jak mężczyźni! pod każdym względem!
~Karo
BRAWO!
~buba
No cóż , tegoroczne wakacje spedziłam min w Barcelonie , gdzie widok pań dobrze po 60 – tce opalających się bez ” góry” nie nastawił mnie pozytywnie … Pewne części ciała , w pewnym wieku nie są apetycznymi kąskami …żenują wręcz , odstraszają . Ale mimo wszystko byłam w podziwie dla odwagi , dla luzu , dla …nie wiem jak to okreslić . Nie , nas Polek nie stać na aż taki ekshobicjonizm – babcia z kilkorgiem wnuków , nastolatków , bez stanika podająca kanapki i nic sobie z tego nie robiąca ,że ma „uszy jamnika” …. tego trzeba wiele lat się uczyć chyba . Osobiscie wolę młode , jędrne i ładne ….Nie , jestem normalna , ale widok harmonijnego , pięknego ciała młodej osoby zawsze działa ;-))))
~Kate20
coz, stworzyles model kobiety -dekoracji,wakacyjnej dekoracji,najlepiej niech tak chodza nago bo to fajnie sie patrzy i fajnie wygladamam nadzieje,ze ktos cie w zyciu tez tak potraktuje przedmiotowo…pajacyku
~magda
nie rozumiesz co znaczy krepujacy?? kup sobie szelki i chodz w nich non stop
~wiatraczki.blog.onet.pl
Hmmm… Tez bywam w egipcie, w hotelach z wysokim standardem, ale moze 2-3 razy widziałam panie toples… Poprostu tego typu zachowania nie przystoją w tej kulturze… Jestem zwolenniczką opalania toples, ale uszanujmy miejsca, gdzie wyjeżdzamy- w Chorwacji bez skrupułów chodzilam po plazy i pływłam bez stanika- w egipcie nie miałam śmiałosci- z szacunku dla kultury. Pozdrawiam! I zapraszam do siebie. wiatraczki.blog.onet.pl
~Agata
Mi to nie przeszkadza – to jest po prostu naturalne, nawet takie „panie po 60”. I co z tego? Sami bedziemy tak wygladac, nic w tym zlego Sama sie nie opalam bo boje sie niszczyc skore, chociaz moge sobie wyobrazic, ze takie wakacyjne rozbieranie moze dostarczyc rozladowania, poczucia wolnosci – po to sa wakacje, prawda? Ja sie jednaj nadal bede chowac pod parasolka! 🙂
~emekszelsnufkin.blog.onet.pl
Nigdy nie zrozumiem co ci „cnotliwi jak cholera” ludzie widzą niemoralnego w nagim ludzkim ciele. W porządku, nie mówię, że zawsze jest ono czymś, co uchodzi. Można powiedzieć, że jest sprzeczne z panującymi normami społecznymi. Ale niemoralne? Ktoś kto by tak powiedział, musiał by chyba mieć poważne problemy z definicją słowa „moralność”. Chciałabym, żeby ci „nienaganni moralnie” z większym krytycyzmem spoglądali na swoje własne, codzienne poczynania niż na wakacyjne topless, będące w dziedzinie rozważań o moralności tym, czym dodawanie do dziesięciu w matematyce.
~akodz
Ale gorąca dyskusja się wywiązała :-)…Tak swoją drogą, to jakoś nie wierzę w statystyki przytaczane w tej notce – w tak pruderyjnym kraju jak Polska musi parę pokoleń przeminąć, by nie budzący w innych częściach Europy emocji topless przyjął się na plażach. Czytałem gdzieś o innych statystykach, gdzie była mowa, że 46% Polaków nie pokazuje się nago swojemu małżonkowi. Skoro uważamy nagość za krępującą nawet wobec najbliższej osoby, to o czym tu mówić w przypadku plaży… Większość z tych 96% tych panów, o których p. Matys pisał wyżej, zdzieliłaby w łeb swoją małżonkę, gdyby na greckiej czy egipskiej plaży na takie bezeceństwa się zdecydowała :-). Taki lajf, że to, co nie budzi zgorszenia w muzułmańskiej Tunezji, powoduje jakieś dziwaczne emocje u nas.
~enka
W Polsce opalam się w bikini i zagranicą też.Nie widzę powodu żebym miała pokazywać piersi.Tak jestem wychowana i nie uważam tego za coś złego. Każdy ma wolną wolę. Najbardziej mnie jednak drażnią komentarze ,że ze względów estetycznych, jedne mogą to robić a inne nie.Niby dlaczego?????Pamiętam za to doskonale scenę z Turcji gdzie pojawiły sie na plaży dwie Angielki w stringach i bez góry.Jako kobieta powiem – jedna ciało miała super! Po jakimś czasie sytuacja je przerosła.Ci faceci lecący do nich , jak muchy do lepu, różni, nie tylko super przystojni i te teksty:)))Pokazywanie środkowego palce nie pomagało.Dziewczyny te zwinęły się bardzo szybko:)))
~baba_galicyjska
Czytając ten tekst początkowo myślałam, ot gość chce wywołać dyskusję. Jednak ostatnie zdanie to już co innego. Przyznaj człowieku, że nie masz szacunku do kobiet i tyle! Wstyd…I żal…
~akodz
Eee, tam, zaraz brak szacunku :-). Trochę dystansu do tego wakacyjnego tematu też czasami się przydaje, droga galicyjska panno.
~misza
Sama nie mam już odwagi opalać się topless, ale nie razi mnie to u innych pań. Nie mam zwyczaju gapić się i oceniać, chociaż spotkałam się z bardzo szczegółowymi opisami obserwowanych kobiecych piersi, zabawne, że robią to też kobiety.
~Wanda
Osobiście nie odważyłabym się na takie opalanie, ale jeżeli ktoś ma taką ochotę niech korzysta z uroków słońca 🙂
~Gość123
A ja polecam wpadkowo.pl – tam macie zdjęcia celebrytów na mieście bez staników, upskirt oraz masę innych 🙂
~soleo
Takie opalanie zawsze wzbudza spore poruszenie, na pewno nie wszędzie to powinno być dozwolone.