Właśnie się dowiedziałem, że odwołano targi turystyczne w Berlinie. ITB to największe na świecie spotkanie branży turystycznej (10 tys. wystawców ze 180 krajów). Od wielu lat targi te wyznaczają jedną z najważniejszych dat w kalendarzu naszego sektora gospodarki. Miały rozpocząć się 4 marca. Anulacja (komunikat na stronie ITB) oznacza, że w świat popłynie negatywny komunikat: jeśli specjaliści od podróży nie przyjadą do Berlina, to najwidoczniej jest się czego obawiać i należy zaniechać jakichkolwiek wyjazdów. Rzecz jasna, stawia to biura podróży w trudnej sytuacji. Teraz choćby chciały przekonywać swoich klientów, że jest bezpiecznie, to fakt odwołania targów w Berlinie, sugeruje coś przeciwnego. Skoro my, specjaliści od podróży, nie pojedziemy i nie spotkamy się, to znaczy, że bezpiecznie nie jest.

Największe turystyczne targi na świecie

W żadnym wypadku nie chcę straszyć. W ciągu ostatnich dni mówiłem o tym w różnych mediach, np.:

Audycja w Radiu i z 21 lutego

Polskie Radio Białystok, 27 lutego

Raczej starałem się uspokajać i tłumaczyć, że na razie nie ma co rezygnować z wycieczki, na przykład do Włoch przewidzianej na czerwiec, bo to tego czasu wiele jeszcze może się zdarzyć. Nie panikujmy z powodu doniesień o pierwszym przypadku koronawirusa w kraju, do którego wybieramy się za kilka miesięcy, ale też nie powinniśmy lekceważyć ryzyka w przypadku wyjazdów zaplanowanych na najbliższy czas. Pod wielkim znakiem zapytania stoją marcowe wycieczki, a w przypadku konkretnych kierunków ich los jest przesądzony.

Ze względu na fakt, że sytuacja jest dynamiczna, to problem ma swoją dramaturgię rozpisaną w czasie. W naszym biurze zaczęliśmy się mierzyć z problemem już w styczniu, rozpatrując możliwość realizacji wycieczki do Chin, planowanej na kwiecień. Grupa była w całości sprzedana, bilety lotnicze zarezerwowane i zapłacone zaliczki za hotele. W połowie lutego podjęliśmy decyzję o anulacji. Turystom zwróciliśmy wszystkie pieniądze, sami zostaliśmy z kosztami. Podobnie z wycieczką do Iranu – miała być w kwietniu, odwołaliśmy ze względu na koronawirusa. Obie imprezy anulowaliśmy ze sporym wyprzedzeniem, mogliśmy jeszcze zwlekać z decyzją, ale nie chcieliśmy trzymać naszych klientów w niepewności.

We wspomnianych wyżej audycjach znajduje się sporo informacji i rad, również odnośnie przepisów prawnych dotyczących możliwości rezygnacji w wykupionej wcześniej wycieczki. Zachęcam do odsłuchania.